15 KAROLINA ORŁOWSKA
KAROLINA ORŁOWSKA, Skierniewice, woj. łódzkie
O mnie:
Jestem studentką drugiego roku architektury na Politechnice Warszawskiej. Od zawsze w moim życiu ważny był sport - pływanie i od kilkunastu lat niezmiennie taniec. Tańczę w zespole Akademia Tańca 4-20, z którym odniosłam szereg sukcesów w kraju i za granicą. Moje pasje są dla mnie ogromnym źródłem inspiracji i sposobem wyrażania emocji, a jednocześnie uczą samodyscypliny i determinacji. Bardzo lubię pracować z ludźmi i dla ludzi, jestem otwarta na nowe wyzwania i doświadczenia.
2023-05-08
fotograf: Magdalena Michalak | suknie: kolekcja Sorvella Perfume by Angelika Józefczyk | fryzury: Alfaparf Milano Professional | makijaże: Harry Jefferson | biżuteria: Colibra | buty: Saway | produkcja: IGO-ART
Dlaczego wzięłaś udział w Miss Polonia?
Wzięłam udział w konkursie Miss Polonia, ponieważ lubię nowe wyzwania i wykraczanie poza własne ograniczenia, ponadto jest to dla mnie szansa na zdobycie cennego doświadczenia. Oglądałam ten konkurs jako mała dziewczynka i zawsze podziwiałam te piękne kobiety za odwagę i siłę, a teraz jestem dumna i czuję się zaszczycona, że mogłam stać się jedną z nich. Jest to też dla mnie ogromna przygoda, a jednocześnie cudowne uczucie, że mogę się znaleźć w gronie tak wspaniałych dziewczyn.
Dlaczego Ty powinnaś zostać Miss Polonia?
Mam silne pragnienie pomagania innym i angażowania się w działania społeczne. Lubię stawiać sobie cele i konsekwentnie do nich dążyć, co pozwala mi nie tylko osiągać sukcesy, ale również inspirować innych do podążania za swoimi marzeniami. Zdobycie tytułu to dla każdej z nas byłby ogromny zaszczyt, ale także wielka odpowiedzialność, którą jestem gotowa na siebie przyjąć.
Jak jest idealna Miss?
Nie ma ludzi idealnych, ale najważniejsze jest to, by starać się być jak najlepszą wersją siebie. Wszyscy popełniamy błędy, ale ponosząc porażki uczymy się i zdobywamy nowe doświadczenie. Dobra Miss powinna być osobą empatyczną, zdeterminowaną, mieć w sobie na tyle dużo siły, by pracować nad sobą, przekazywać dobro innym i nigdy się nie poddawać.
Jakie jest Twoje największe marzenie?
Chciałabym kiedyś spojrzeć wstecz i pomyśleć: „byłam naprawdę szczęśliwa, zrealizowałam to, co sobie zaplanowałam i stworzyłam dom pełen miłości i wsparcia”.
Kto jest Twoim autorytetem?
Zdecydowanie moim autorytetem są rodzice. Moja mama to kobieta, która przede wszystkim dała mi życie, a poza tym pokazała, że wszystko jest możliwe. Wspiera mnie w każdej decyzji życiowej – w dobrych i złych chwilach. Uczy, jak być silną kobietą, walczyć o siebie i pokazuje, że nigdy nie można się poddawać. Razem z tatą przekazali mi wartości, którymi obecnie kieruję się w życiu.
Jeśli nie byłabyś człowiekiem, to kim lub czym chciałabyś być?
Chciałabym być ptakiem, by mieć skrzydła, które dają poczucie wolności i wyzwolenia. Patrząc na wszystko z góry mogłabym dostrzec rzeczy, których nie widzę i spojrzeć na świat z innej perspektywy.
Jaką supermoc chciałabyś mieć?
Chciałabym mieć moc uwolnienia ludzkości od chorób, nieszczęść i przemocy. Moim pragnieniem jest, by ludzie nie postępowali w myśl przysłowia „Homo homini lupus est”, czyli by nie wyrządzali krzywdy, nie zabijali i nie niszczyli siebie nawzajem. W ten sposób świat byłby wolny od wojen i stałby się bezpiecznym miejscem do życia.
Podaj trzy przymiotniki, które najlepiej Cię opisują.
Wrażliwa, uczciwa i zdeterminowana.
Co jest największym, dotychczasowym sukcesem?
Małymi krokami udaje mi się realizować cele, które sobie wyznaczam, pokonywać własne lęki i ograniczenia i stawać się coraz silniejszą. Jednym z większych sukcesów było dla mnie dostanie się na wymarzone studia, a także to, że jestem w tym właśnie miejscu.
Co jest najfajniejsze w byciu kobietą?
Myślę, że jako kobiety jesteśmy bardzo wrażliwe i podatne na zranienia, a mimo to jest w nas tak dużo siły, że możemy wszystko. Wiem, że często kobiety są niedoceniane, a tak naprawdę z determinacją, którą mamy jesteśmy w stanie osiągnąć tak samo dużo jak mężczyźni, a może nawet więcej.
Z jakiej życiowej lekcji wyniosłaś i nauczyłaś się najwięcej?
W życiu kieruję się zasadą, aby nie rozpamiętywać porażek, a z każdego niepowodzenia wyciągać jakąś korzyść na przyszłość.
Gdzie widzisz się za 10 lat?
Za 10 lat widzę się jako kobietę pełną pasji i marzeń, w domu zaprojektowanym przez siebie, wypełnionym miłością, mając u boku ludzi, którzy są dla mnie wsparciem i inspiracją.
Jakie cechy charakteru chciałabyś w sobie zmienić i dlaczego?
Myślę, że powinnam nieco okiełznać czasem zbyt wygórowane ambicje i dążenie do perfekcjonizmu, a także mieć więcej wiary w siebie.
Jestem wyjątkowa, ponieważ ...?
Jestem sobą, nie udaję, nie potrafię iść do celu krzywdząc ludzi. Wiem, że w życiu są ważne małe gesty, uśmiech, zainteresowanie innymi, miłe słowo. Jestem szczera i lojalna.
Czym jest dla Ciebie ”siła kobiet”?
Jest to siła, którą ma każda kobieta i która umożliwia wspieranie siebie nawzajem, wyciąganie pomocnej dłoni, inspirowanie innych i przekazywanie wartości i mądrości życiowej kolejnym pokoleniom. Ta właśnie siła pomaga im dążyć do tego, aby nie były traktowane jako słabsze, gorsze i mniej wartościowe.
Co oznacza dla Ciebie „piękno z przeslaniem”?
Piękno zewnętrzne to tylko powłoka. Ważna jest osobowość, mądrość, siła oraz te wszystkie cechy, które pozwalają na dawanie miłości i wspieranie drugiego człowieka. Połączenie piękna zewnętrznego z wartościowym wnętrzem jest jeszcze większą inspiracją dla innych, a także może stanowić wzór do naśladowania.